Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gejsza
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dzielnica Gion
|
Wysłany: Pon 19:10, 14 Sty 2008 Temat postu: Burczenie w żołądku?! |
|
|
Od jakiegoś czasu zauważyłam, że jak nie zjem bułki którą mam przygotowuje mi do szkoły, burczy mi w brzuchu. Nie jestem głodna, a jednak żeby nie przynieść sobie wstydu [raz na chemii okropnie mi burczało a byla kartkówka, więc było cicho... myślałam, że umre ] jem to co musze :/
Macie coś sprawdzonego? Coś co mogłoby to powstrzymać?
Ja głupia wypróbowałam gumę- a to wywołało odwrotny skutek [w/w przypadek] nie pomyślałam -.-
Jest coś czym mogłabym temu zaradzić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Afrodisíaco
motyla noga
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:38, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z czasem to mija, możesz nie jeść od paru dni, a żołądek nie da tego po sobie poznać. Tak było przynajmniej w moim przypadku.
Kilka metod...możesz mocno się skulić, albo ścisnąć rękami brzuch - przynajmniej zagłuszysz te odgłosy.
Dobrym sposobem jest wypicie czegoś CIEPŁEGO.
Albo kawy - niekoniecznie ciepłej
Po za tym jak nie będziesz się stresować tym, że Ci zaburczy w żołądku...to może nie zaburczy. Nie wmawiaj sobie, że MUSISZ zjeść bułkę. To żadne wytłumaczenie - równie dobrze możesz zjeść jabłko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Plastic
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wannahockaloogie
|
Wysłany: Pon 20:55, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ale po jablku czesto jeszcze gorzej burczy :P
tak wiec najlepie sie czegos napic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Afrodisíaco
motyla noga
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:57, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystko zależy. Chociaż masz rację. To był raczej taki przykład - chodziło mi o to, że zamiast bułki coś zdrowszego. Jabłko to była bad idea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gejsza
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dzielnica Gion
|
Wysłany: Wto 11:08, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aha^
tak czy siak musze zjeść bułke bo niczego innego nie mam- a jeśli tego nie zrobie... bo cóż.
Praktycznie zawsze sie kule, tłumacząc bólem brzucha.
Czegos cieplego... ale skąd to wytrzasnąć w szkole?
Chyba będę musiała pić w domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Afrodisíaco
motyla noga
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:03, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Weź termosik
My mamy w szkole automat z ciepłymi napojami.
A co do tej bułki...to jak już musisz takową zjeść to najlepiej jakąś zdrowszą i z czymś zdrowszym wiesz o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|